Moja podróż z jogą zaczeła się w parku, na trawie w 2016 roku i trwa do dziś. Lubię różne style jogi, dzięki temu swoją praktykę mogę dopasować do tego jak moje ciało czuje się na dany moment. Jestem typem poszukiwacza, lubię czerpać z różnych źródeł. W tym roku kończę kurs instruktorski jogi akademickiej u prof. Szopy. Prywatnie zbieram piegi, uwielbiam poezję Rumiego, jazdę na hulajnodze i jogowe wyzwania. Nie ukrywam – mam ekobzika.